Pomysły na dekoracje ślubne

1. Zacznijmy już od momentu wysłania zaproszeń. Żadne kwiatuszki, serduszka, czy też karoce nie ozdobią ich lepiej, niż Wasze zdjęcia. To także dobry sposób, by przypomnieć dalszym krewnym jak wyglądacie, i jaka z tej Ani pannica wyrosła J.
 
Roksana i Michał poszli o krok dalej i zdecydowali się na zaproszenia zawierające ich rysunkową wersję. I to dopiero początek! W zaproszeniu, oprócz tradycyjnych informacji, znajdowała się… płyta CD z nagranym przez Michała utworem. Piosenka zawierała wszystkie praktyczne informacje o ich dniu i zapewniam, że nuta była dobra :D Na rysunku powyżej widzicie też motyw, który przewijał się przez cały ich ślub – pasję do gry w kosza. Nawet goście podchwycili temat i jednym z otrzymanych przez parę prezentów była piłka z autografami bliskich.
 

 
Jeśli bierzecie ślub kościelny poproście bliskich, by to oni czytali podczas mszy świętej. Poziom hard to poproszenie kogoś z rodziny o udzielenie Wam ślubu. Będąc dalej w temacie ślubu Roksany i Michała, ślubu udzielił im jej brat. Ich emocje w tym momencie naprawdę były nie do opisania. Oczywiście nie każdy ma prywatnego brata księdza, ale super, jeśli będzie to osoba Wam bliska.
 

 
2. A co powiecie na obrączki z Waszymi inicjałami bądź też datą ślubu? Być może odstraszy to potencjalnego złodzieja. Obrączki można wykonać także ze starej rodzinnej biżuterii.
 
A czy muszą to być koniecznie inicjały? Wcale nie! Może być to być też np. cytat z Waszej ulubione piosenki jak u Oli i Michała.
 

 
3. Dekoracje znajdujące się na sali, winietki, wszelkie ozdoby niech jednoznacznie kojarzą się z Wami, gdzieniegdzie pojawić się mogą Wasze zdjęcia, najlepiej te najśmieszniejsze z dzieciństwa, inicjały, bądź też pseudonimy czy szkolne ksywki.
 
Mistrzami spersonalizowanych dekoracji w zeszłym roku byli dla mnie Kasia i Bartek. Na ich weselu każdy stół miał inną, tajemniczą nazwę, np. Kopernik, Czarna Góra, Sklep rowerowy, Dahab. O co chodziło, wyjaśniała tablica z boku. Były to miejsca i skojarzenia z jakiś ważnych dla nich momentów, miejsca poznania, pierwszych wakacji czy wspólnej firmy. Ale to nie koniec ich pomysłów! Przy wejściu pod napisem „Drużyna pierścienia” wywieszone zostały zdjęcia gości, którzy już weszli w związek małżeński. Były śluby sprzed kilku lat, ale był też sprzed kilku dekad. Istny przegląd mody ślubnej, a dla mnie ciekawa obserwacja tego, jak się zmieniła fotografia ślubna. Zaskoczenie gości, gdy zobaczyli swoje zdjęcia naprawdę było ogromne!
 

 
4. Ważna jest również muzyka. Może zamiast klasycznych kawiarenek, żony mojej, czy też jak się masz kochanie poprosicie o puszczenie lub zagranie Waszych ulubionych piosenek? Przypomnijcie sobie, czego słuchaliście na pierwszej randce, Wasz pierwszy wspólny koncert… z pewnością miło wrócić do tamtych chwil. Jeśli jesteśmy już przy temacie muzyki, to świetnym urozmaiceniem będzie oryginalny pierwszy taniec.
 
U Maryny i Adama muzyka była obecna już na etapie własnoręcznie robionych zaproszeń. Więcej zdjęć i inspiracji z ich ślubu w klimacie retro możecie zobaczyć tu: link.
 

 
5. Sprawcie, by nawet najbardziej wymagający goście ślubni mieli co wspominać, zaskoczcie ich nietypowymi zabawami, np. Falmiliadą. Szczególne podziękowania niewątpliwie należą się rodzicom, niech popłyną więc one prosto z serca, powiedzcie, co konkretnie im zawdzięczacie, nie ograniczajcie się jedynie do wzniosłych regułek wygłaszanych na każdym weselu
 

 
Po podziękowaniach przydadzą się chusteczki na otarcie łez. Prosty pomysł i chyba możliwie najtańszy w realizacji :)
 

 
6. Proponuję także indywidualizację prezentów dla gości, niech nikt nie pomyli ich z upominkami otrzymanymi na innym weselu, może flipbook z Wami w roli głównej.
 

Magda i Markus zdecydowali się na upominki w formie M&Ms z nadrukiem. Dodatkowo dla dzieci przygotowali torby z kolorowankami i innymi drobiazgami. Rodzina przygotowała dla nich w dniu ślubu masę niespodzianek, a jedną z nich była dwujęzyczna gazeta z sensacyjnymi newsami z ich życia. Fajną, personalną dekoracją były też zdjęcia wydrukowane z Instagrama (lub Snapchata, wybaczcie, nie ogarniam).
 

 
7. Ślub Pauliny i Pawła i ich motyw podróży możecie pamiętać z wcześniejszego wpisu na blogu. Jedno jest pewne – zadanie domowe odrobili na szóstkę. Nawet spinki pana młodego zawierały mapę świata. Elementem, który zwrócił uwagę wielu gości na weselu, był wózek na słodycze wykonany przez dziadka Pauliny. Bardziej osobiście się już chyba nie da :)
 

 
8. Natalia i Adrian postawili na inny, prawdziwie bajkowy, motyw. Każda dziewczynka marzyła kiedyś by być księżniczką Disneya i w pewnym sensie w dniu ślubu to marzenie się spełnia. A czemu by nie pójść o krok dalej i nie udekorować wszystkiego disneyowską czcionką?
 

 
9. Upewnijcie się, czy nikt z gości nie ma tego dnia urodzin lub imienin, w takim przypadku warto zaśpiewać sto lat i złożyć życzenia delikwentowi.
 
10. Nie zapominajmy, że wesele to także uczta dla podniebienia, obok tradycyjnego rosołu i schabowego warto zaoferować gościom niebanalne propozycje z kuchni świata.
 
Pomysłów na wyróżnienie Waszego ślubu i wesela jest cała masa, od fontanny z czekolady, alkoholu oraz candy baru zaczynając, poprzez pokazy barmańskie, iluzjonistów, fakirów, tancerzy, wypuszczanie gołębi, motyli, baniek mydlanych, lampionów szczęścia, balonów z helem oraz armatek z konfetti, na fajerwerkach, fotobudce, karaoke i fireshow kończąc. Klasycznie czy oryginalnie? Walc wiedeński czy rytmy kubańskie? Wybór jest trudny, a możliwości w zasadzie nieograniczone. Decyzja jest ciężka, podejmując ją pamiętajcie, że to Wy jesteście tego dnia najważniejsi i macie czuć się jak w bajce, którą sami tworzycie.