Najpiękniejsze suknie ślubne vintage

Każdy z nas zna tę historię. W czeluściach szafy lub gdzieś na strychu wisi stara suknia ślubna mamy. Mama latami chowa ją w pokrowcu, odgania mole i wygładza materiał wyobrażając sobie dzień ślubu córki. Plan jest prosty: kilka przeróbek i suknia będzie pasować jak ulał. Gdy jednak przychodzi ten moment, córka wybiera mniejsze zło i decyduje się zranić serce matki zamiast oczu męża i gości. Oczywiście to tylko jedna z wersji tej historii. Wcale nie musiało tak być :) Co roku pojawiają się dziesiątki artykułów na temat tego co należy nosić w danym sezonie, a co jest już passe. Bawi nas moda z lat 80 czy 90. Z drugiej strony dużo mówi się o dobrym stylu, który był i zawsze będzie aktualny. Zaczęłam się zastanawiać, czy jest coś takiego jak ponadczasowa suknia ślubna?
 

źródło: http://chicvintagebrides.com/vintage-mistress/
 
W internecie można znaleźć dużo zestawień najpiękniejszych (lub najbardziej ekscentrycznych) ślubnych kreacji gwiazd. Mój trop był jednak inny – starałam się znaleźć suknie, które mogłyby się pojawić na ślubie w 2016 roku i nikogo by specjalnie nie zdziwiły. Wybór strojów jest mocno subiektywny, bo kierowałam się przede wszystkim moim nieomylnym dobrym gustem…:) W tych kreacjach odbija się współczesna historia mody, a za ich stworzenie odpowiadali najwięksi projektanci. Jednocześnie są one dalej aktualne, bo klasa i smak przecież nigdy się nie zestarzeją. Za każdą z sukien kryją się niezwykłe historie (nie tylko te z happy endem). Nosiły je niesamowite, silne kobiety i życie każdej z nich ciężko zmieścić w jednej biografii, a co dopiero w notce na blogu. Ograniczyłam się tylko do podanie nazwisk właścicielek i roku ślubu, ale gorąco zachęcam do samodzielnego odkrycia historii stojącymi za tymi fotografiami. Sama mam niedosyt i mocne postanowienie poczytania więcej o tych postaciach.
 
1. Wallis Warfield – 1937 r.
 


 
2. Princess Margaret – 1960 r.
 

 
5. Audrey Hepburn (strój z filmu „Zabawna buzia”) – 1957 r. W sukni, w której wystąpiła na swoim ślubie, podoba mi się mniej.
 

 
6. Marilyn Monroe (ślub z Arthurem Millerem) – 1956 r.
 

 
Nie mogę oderwać od niej oczu na tych zdjęciach…A to rysunek przedstawiający sukienkę w całości:
 

 
7. Priscilla Presley – 1967 r.
 

 
Jej suknię ślubną miała zaszczyt nosić sama Barbie:
 

 
8. Grace Kelly – 1956 r.
 

 
Myślę, że tak jak ja wzdychacie do tych zdjęć :) Do dziś w modzie ślubnej widać inspiracje tymi krojami. Jeśli szyjecie swoją suknię na zamówienie, możecie czerpać z nich inspiracje pełnymi garściami. W przypadku niektórych sukienek naprawdę ciężko uwierzyć, że powstały ponad 60 lat temu. A gdybyście chciały mieć na swoim ślubie mieć coś autentycznie vintage znalazłam amerykańską firmę, która zajmuje się wyszukiwaniem i odnawianiem starych strojów. Zajrzyjcie koniecznie na tą stronę: Mill Crest Vintage Poza naprawdę oryginalnymi kreacjami, można tam znaleźć też kroje, które nigdy się nie zestarzeją. Poniżej moje ulubione:
 


 
Aż chciałoby się poznać historię wszystkich tych sukien…Jaka kobieta ją nosiła i czy miała udane życie? Bez względu na odpowiedź, na pewno wyglądała cudownie. I właśnie tego Wam życzę :)