Ślub Kamili i Karola Dwór na Wichrowym Wzgórzu
Wiekszość ślubów, które możecie tu oglądać, dzieją się we Wrocławiu lub na Dolnym Śląsku. Za to tym razem Para Młoda ściągnęła mnie aż na Ziemię Sandomierską. I wiecie co? Nie żałuję ani jednego przejechanego kilometra. Pytacie czasem o któtki reportaż z sesją plenerową w dniu ślubu. Z Kamilą i Karolem byłam tylko 6 godzin, więc to przykład mniejszego materiału zdjęciowego. Przyznam się, ze dla mniej godzin wcale nie oznacza mniej pracy, bo zamknąć historię w krótkim czasie to dodatkowe wyzwanie. Ale mi wyzwania niestraszne!
Już od pierwszego maila od Kamili spodziewałam się, że będzie to wyjątkowo. W dniu ślubu nic nie było już zaskoczeniem, jedynie ucztą dla oczu. Sala weselna w klimacie stodoły, zielone dekoracje (ładniejsze niż z pinteresta!), muzyka z winyli, dokooła jabłkowy sad i widok na wzgórza. Miało być spokojnie, kameralnie, bez tańców. ALE jak każda Para Młoda wie, plany planami, a rzeczywistość swoją drogą :D DJ-e z Dworu na Wichrowym Wzgórzu robili co mogli, żeby goście jednak wstali z krzeseł. Ja już miałam uciekać do domu, a tu nagle spontanicznie wyszło coś na kształt pierwszego tańca. Z głośnika śpiewała ukochana przez Kamilę Lana del Rey. Zostałam trochę dłużej i było warto, bo nie mogę sobie wyobrazić lepszego zakończenia reportażu :)
Ślub: Kolegiata Św. Józefa w Klimontowie
Przygotowania i wesele: Dwór na Wichrowym Wzgórzu
Bukiet i butonierka: Kwiaciarnia Cuda Wianki
Dekoracja sali: Dwór na Wichrowym Wzgórzu
Suknia ślubna: Igar Bridal Collection
Garnitur: Pako Lorente
Papeteria: Flora i Papier
Makijaż: Aneta Krasicka