Czy warto zdecydować się na sesję narzeczeńską?

Jesteście ze sobą już od jakiegoś czasu, lecz macie wrażenie, że znacie się od zawsze. Co raz więcej rzeczy „naszych” niż „moich” czy też „twoich”. Nie ma dnia bez pocałunku, czułego uścisku lub chociażby rozmowy. Znajomi już od dawna traktują Was jako jeden organizm. Wreszcie nadchodzi ten moment, w którym portfel mężczyzny staje się znacznie lżejszy, a dłoń kobiety ozdabia wymarzony klejnot. Emocje nie znają granic, euforia leje się z nieba, a cały świat zdaje się być Wam przychylny.

 




 
Narzeczeństwo to piękny okres w życiu człowieka, cudowne chwile i uczucia, które warto utrwalić. Dlaczego by więc nie zdecydować się na sesję narzeczeńską? To dobry czas, ponieważ jesteście szczęśliwi, piękni… i młodsi już nie będziecie :P Taka sesja to wyśmienita zabawa, ponieważ bezstresowo możecie pokazać siebie, swoje pasje, czworonożnych przyjaciół, okazać wzajemną miłość. To moment, w którym whole world is watching, (a przynajmniej cały facebook), więc na pewno chcecie się pochwalić i podzielić radością. Przy okazji takiej sesji nabędziecie również obycia przez obiektywem. Dzięki sesji narzeczeńskiej fotograf na weselu nie będzie Was stresować ani dekoncentrować. Lepiej poznacie także swoje gusta i upodobania w zakresie fotografii, a więc kadry ślubne z pewnością będą udane. Fotki narzeczeńskie to cudowna pamiątka przede wszystkim dla Was, ale także świetny upominek dla bliskich. Migawka radosnego wnuka z narzeczoną ucieszy każdą babcię i ozdobi jej komodę, a Wy macie prezent na Dzień Babci z głowy.
 
Wbrew temu co sobie teraz myślicie, sesji narzeczeńskiej nie zastąpi klasyczna sesja ślubna. Dlaczego? Jest kilka powodów. Po pierwsze narzeczeni nie mają ograniczeń w zakresie strojów. Możecie pozwolić sobie na dowolną stylizację, przebrania, inspirację filmową a może wolicie klimat retro? Po drugie kadry przydadzą się podczas przygotowań ślubnych. Ozdobią i spersonalizują zaproszenia na uroczystość lub podziękowania dla rodziców.
 
To także idealna okazja, aby lepiej poznać się z Waszym fotografem, czyli ze mną :) Przekonacie się, że nie gryzę, nie krzyczę i potrafię współpracować w miłej i inspirującej atmosferze. Jeszcze raz powtarzam, doświadczenie w pozowaniu jest bardzo cenne! Niejeden mężczyzna na początku podchodził do zdjęć z dużym dystansem a wręcz niechęcią, a po sesji zupełnie zmieniał zdanie na ten temat. Sesja narzeczeńska to same korzyści dla wszystkich zainteresowanych, dlatego serdecznie na takową zapraszam.
 


Jak Ci się podoba?