Zimowy ślub Dominiki i Jacka

Zima powoli dobiega końca, ale ja jeszcze się z nią nie żegnam. Dziś chcę pokazać Wam zdjęcia Dominiki i Jacka, którzy zdecydowali się wziąć ślub w styczniu. Zimowy ślub to duże wyzwanie chociażby ze względu na niepewną pogodę czy trudno dostępne kwiaty. Cała sztuka to zamienić minusy w plusy! Styczniowa pogoda oznacza brak zmartwień o słońce i temperaturę na dworze. Jak to powiedziała Dominika: „Od razu zakładamy, że będzie brzydko i problem z głowy”. Za to jako ozdoby wykorzystać można wiele świątecznych elementów: gałązki świerku, światełka, choinki, lampiony i futerko. Tym oto sposobem mamy na sali czystą magię! Elementy te idealnie wpisały się w rustykalny charakter sali. Dodajmy jeszcze, że w przypadku ślubu w okolicy Świąt odchodzi problem dekoracji kościoła, bo choinki są piękną ozdobą samą w sobie.

Dominika przed ślubem spędziła całe godziny na Pintereście (która panna młoda tego nie robiła, niech pierwsza rzuci kamieniem) i poskutkowało perfekcyjnie zaplanowanym ślubem. Poza dopracowanymi dekoracjami nie zabrakło też detali, takich jak chusteczki dla rodziców na wypadek wzruszeń. Dominika i Jacek swój pierwszy taniec zatańczyli w stylu country do ukochanych (jak się okazało, nie tylko przeze mnie) Mumfordów. Najbardziej jednak zapadła mi w pamięć księga gości. Na tym weselu była to… ławka zbudowana przez kuzyna. W bliższej lub dalszej przyszłości ławka ta będzie stać przed ich rodzinnym domem i na zawsze przypominać im o tym dniu. Uwielbiam takie pomysły!

Na koniec relacji dodam jeszcze, żebyście nie bali się pomyłek. Przykład Dominiki i Jacka pokazuje, że to pomyłki tworzą najlepsze anegdoty w przyszłości! Będę tak łaskawa, że tej historii tu nie przytoczę, ale znają ją wszyscy uczestnicy ślubu… Kto chce wiedzieć więcej, niech uderza do pary młodej :)

Sukienka: Vogue – Salon i Pracownia Sukien Ślubnych

Dekoracje: Atomówka – Florystyka i dekoracje

Sala weselna: Karczma u Michelle / organizacja wesel, imprez integracyjnych, catering

Ślub: Kościół Rzymskokatolicki pw św. Karola Boromeusza we Wrocławiu

Muzyka: Wodzireje Freak Frak

Pierwszy taniec: Kinga Wawrzynowicz

Makijaż: Atelier Korcz