Sesja narzeczeńska Wrocław

Dzisiejszy wpis to trochę zapowiedzi przedślubne, bo już za kilka dni wyjątkowy dzień Hani i Łukasza. Sesję narzeczeńską zaczęliśmy od zdjęć w ich gniazdku, co zawsze jest dobrym pomysłem, bo przecież tu czujecie się najlepiej. Potem wybraliśmy się na spacer po Wrocławskich uliczkach i zakończyliśmy na klimatycznych zdjęciach w lokalu Woosabi.

Haniu i Łukaszu! Dziekuję za kilka godzin ciekawych rozmów o hiphopie (albo rapie, jeszcze nie nauczyłam się róznicy), o podróżach i różnicach kulturowych. Za wspólne rozkminy, gdzie najlepiej mieszkać i dlaczego we Wrocławiu :) Było super i już ładuję baterie na sobotę!

Jak Ci się podoba?