Sesja Kasi, Andrzeja i dzieciaków
Przed Wami Kasia, Andrzej i ich dwie latorośle: Jaś i Franio. Całą rodzinkę poznałam już na ślubie Gosi i Przemka, którzy po ślubie nie postanowili sprezentować im sesję. Kasia i Andrzej mieli trochę obaw jak to wszystko wyjdzie. Ja znając ich już wcześniej nie miałam ich w ogóle :) Oboje mają świetny kontakt z dziećmi i w przyszłości chciałabym mieć ze swoimi właśnie taką relację. Życiem Kasi od dawna rządzi muzyka, więc oczywiste było, że muszą się pojawić zdjęcia w tym temacie. Po zdjęciach w Szkole Muzycznej wybraliśmy się do parku i w zasadzie na tym zakończyliśmy sesję. Ciąg dalszy to już tylko reportaż z życia codziennego. Do tego czasu Jaś i Franek przyzwyczaili się już do mojej obecności na tyle, że mogłam być niewidzialna. Bardzo chciałabym łapać właśnie takie codzienne chwile, które z pozoru są bez znaczenia. Bo przecież właśnie z nich składa się życie :) Strasznie się cieszę, że mogę podzielić się z Wami tymi zdjęciami.